Mam zdjęcie drugiego kościoła... niestety tylko jedno. I zabij, ale winorośli nie sfotografowałem :-). Ja jestem z drewna ciosany i jak w pobliżu znajduje się jakiś zabytek z tego budulca zupełnie tracę głowę.
Bardzo mi się podobały te drewniane "wycinanki" :) Mam nadzieję, że pokażesz też zdjęcia drugiego, neogotyckiego kościoła i te jego ornamenty winorośli znad wejścia?
Skomentuj