tak, tak, super w kaloszach i płaszczu przeciwdeszczowym :) mimo wszystko fajnie było; kiedy wyszłam z Homoli przestało padać :) szłam od Homoli poprzez bacówkę do Jaworek - taka lekka trasa :) widoki zachwycające choć niezbyt dalekie, bo chmury bardzo nisko i mgły, i mała przejrzystość powietrza, co widać na zdjęciach ; wróciłabym w Pieniny znowu :)
Skomentuj