Wybierając się nad Morskie Oko byliśmy bardzo zadowoleni z pogody. Od rana świeciło słoneczko i pojawiały się białe obłoczki na niebieskim tle. Niestety już w trakcie marszu na początku trasy okazało się, że jak to bywa w górach, nie wolno ufać pogodzie. Nagle zrobiło się szaro i co chwilkę padał deszcz. Ciągle chowałem aparat do plecak i wyjmowałem co chwilkę gdy tylko się rozjaśniało. Tuz przed dotarciem do celu było już pięknie, ciepło i kolorowo. Niestety na miejscu okazało się, że lunęło dość mocno i nie chciało przestać. Postanowiłem mimo wszystko zrobić kilka pamiątkowych zdjęć. Deszcz i przebijające się delikatnie przez chmury słońce stwarzały ciekawy nastrój i efekty świetlne. Cóż aparat wytrzymał i obiektyw także, a wyniki oceńcie sami :)
Autor: Krzysztof Wydra
Skomentuj