Ciekawe czy ktoś by go jadł gdy jeszcze jest w formie jaja, chociaż na zachodzie Europy marynują go, albo też używają jako przyprawy w produkcji wędlin. Jego smród lubią muchy, które tu już go bardzo dokładnie wylizały, teraz wezmą się za niego ślimaki, najczęściej pomrowy. Najładniejszy jest gdy się do niego jeszcze muchy nie dobrały.
Skomentuj