małopolskie

  

Poranek na Luboniu Wielkim

W życiu każdego zapewne człowieka przychodzi taki czas, że musi zostawić wszystkie problemy za sobą i wyjechać gdzieś daleko od domu, aby móc spojrzeć na nie z większej perspektywy. Nagłe zakończenie burzliwej znajomości spowodowane odrzuceniem, nieuleczalna choroba kogoś bliskiego, tudzież niespodziewana śmierć ulubionej bohaterki z serialu - te wszystkie sytuacje graniczne... Jak u Karla Jaspersa. Przez ostatnie dni miotałem się w bezsilnej złości zastanawiając się jak to możliwe, że na srebrnym ekranie nie zobaczę już więcej czarującego spojrzenia Hani M. Pod adresem podłych scenarzystów rzucałem gromy. W której parafii chrzczą drani zdolnych do czegoś takiego! Przecież jej stłuczka nie wyglądała aż tak groźnie! No cóż... Nie pozostało nic innego, jak pojechać w Beskid Wyspowy aby dokonać próby odczytania \"szyfrów transcendencji\", bo jeśli wierzyć niemieckiemu filozofowi, sens świata ukryty jest w każdym wydarzeniu. I przed szóstą rano, przed schroniskiem na Luboniu Wielkim dotarło do mnie po raz kolejny. Furda tam seriale! Lepiej sobie na góry o wschodzie słońca popatrzeć!

Autor: Maciej Jelonek

Ocena:

Średnia ocena: 4.00 Ocen: 13 Odsłon: 1255
Twoja ocena: DobreBardzo dobre

małopolskie

województwo

Skomentuj

Piękny widok. Zdecydowanie muszę się tam wybrać :)
Autor: N/A
Dodano: 2012-01-01 12:34:25
Świetne zdjęcie i kapitalny opis :)
Autor: N/A
Dodano: 2011-12-20 22:50:44
Cudo!
Dodano: 2011-11-14 17:12:23
A podobno faceci nie oglądają seriali "dla kucharek" ;P dobry tekst i ... zdjęcie , oczywiście :DDD
Autor: Natalia Pytko
Dodano: 2011-11-14 11:51:19
5 gwiazdek za cudowne zdjęcie i poczucie humoru:)
Autor: Krystyna
Dodano: 2011-11-14 08:26:20