Im więcej jesieni za naszymi oknami, im wcześniej zapada zmierzch i wieczorna szarówka tym bardziej tęsknimy do wiosny, z jej kolorami, zapachem zieleni, światłem i przejrzystością powietrza. W naszym ogrodzie jesień, a przed nami długa zima, ale.. Pewnej nocy puszczą lody, a ogrodu serce mocniej zabije. Przyjdzie wiosna, nabierze źródlanej wody, i napoi, a wszystko ożyje…
Autor: Dorota Miklaszewska
Skomentuj