Nad Biebrzą jeszcze cisza. Dwie gęsi i czajka wiosny wszak nie czynią. Co prawda dzisiaj nad głową przeleciał klucz żurawi, ale zimno było takie, że wydawał się być nierealny i bardzo odległy. Nie wszędzie jednak oznaki wiosny tak nierychliwie dają o sobie znać. W Krakowie zakwitły już przebiśniegi... i w Warszawie też. Tylko czekać kilku ciepłych dni, aby wiosna rozkwitła nam na dobre.
Autor: Dorota Miklaszewska
Skomentuj