Z Bryzgla nie widać ogromu jeziora Wigry. Otwartą toń zasłaniają wyspy Ordów i Ostrów. Dopiero za nimi rozpościera się drugi co do wielkości plos Wigier - Bryzglowskki oraz zatoki Wigierki i Uklei. Mimo dobrych warunków do żeglowania wodniacy rzadko tu zaglądają, prawdopodobnie z powodu niemal zupełnego braku infrastruktury. Oprócz paru ośrodków i niewielkiej garstki turystów w okolicach Gawrych Rudy i Bryzgla jest tu pusto i odludnie.
Autor: Henryk Milewski
Skomentuj