Stacja kolejowa. Małogoszcz

Pierwszy przystanek. Przemysłowe dzielnice Kielc. Pociąg zwalnia, a chłopaki przeklinają. Na czym świat stoi. W ogóle się nie krępują. Patrzę w oczy pani w średnim wieku siedzącej na przeciwko. Chciałbym jej dodać otuchy. Wyobrażam sobie, że na jej miejscu mogłaby siedzieć jakaś moja wystraszona ciotka. Zatrzymujemy się i do pociągu wsiada kilkanaście osób. Parę z nich ładuje się do naszego przedziału. Zmęczeni robotnicy z podkieleckich wsi. Po całym dniu ciężkiej pracy padają zmęczeni na siedzenia i regenerują siły. Język młodzieńców nie robi na nich najmniejszego wrażenia. Chcą tylko wrócić do domu. Coraz trudniej mi jest skupić się na lekturze.

Autor: Maciej Jelonek