Punktualnie o 7:00 rano obudził mnie dźwięk syreny strażackiej. Po dojechaniu na miejsce zdarzenia okazało się, że wezwanie było bezpodstawne. Tak więc aby wrócić z jakimś materiałem zdjęciowym udałem się nad zalew licząc na malowniczy wschód słońca. W sumie to byłem tam bardzo krótko ale muszę przyznać, że było ziiimno...
GregKmk | 15.01.2020 | Murowaniec
Autor: GregKmk
Skomentuj