Dokładnie wiadomo od kiedy Chojnik popadł w ruinę. Stało się to w biały dzień 31 sierpnia 1675 roku. Zamek zapalił się od gromu. Budowli nie było ani czym, ani kim gasić. Pożar strawił część mieszkalną, uszkodził mury, wypalił do imentu zabudowania gospodarcze. I skończyła się sława, przeminęła chwała karkonoskiej warowni. Chociaż z tą sławą, to nie do końca prawda....
Autor: Ryszard Biskup
Skomentuj