Morawin

  

Morawin - wiatrak koźlak z 1911r.

Fotografując ten wiatrak przeżyłem niesamowitą przygodę. Gdy zatrzymałem się rowerkiem na poboczu i zacząłem wyjmować aparat z plecaka, zauważyłem jak z posesji wyjeżdża facet w Ursusie C-360 i kieruje się w moją stronę. Do traktora zaczepione miał pług 3 skibowy ale nie w pole jechał, tylko do mnie. Zdążyłem pyknąć pierwsze zdjęcie, a człowiek z maszyny stał już obok mnie, zagradzając mi drogę i wyrzucając z siebie niezliczone ilości wyzwisk i obelg. To mój wiatrak, kto ci pozwolił ty ..... i tak dalej, dalej i ... Gdy zrobiłem 2 zdjęcie, nerwy mu puściły i myślałem, że przegryzie kierownicę i za chwilę pobije mnie niemiłosiernie. Prawie wyskoczył z kabiny ale gdy zobaczył jak dobyłem komórki i stwierdziłem, że wzywam policję, bo mi grozi i mnie obraża zatrzymał się. Niestety dalej się żołądkował i nawet próbował zniszczyć mi rower prawie najeżdżają na niego traktorem. Ja spokojnie schowałem aparat i uświadomiłem go, że mam prawo fotografować, siadłem na rowerek i ruszyłem ale to tylko rozsierdziło go bardziej i rozpoczął gonitwę. Niestety miałem więcej koni pod ramą niż on pod masą i musiał zrezygnować z gonitwy, zadowalając się kolejną porcją cierpkich słów. Dzisiaj myślę sobie, że jednak miałem szczęście, że mnie nie pobił. Tak to chłopi bronią swojej ziemi, kto by się spodziewał w XXI wieku.

Autor: Krzysztof Wydra

Ocena:

Średnia ocena: 4.00 Ocen: 13 Odsłon: 1740
Twoja ocena: DobreBardzo dobre

Morawin

miejscowość

Skomentuj

co za historia! ale najważniejsze , że z opresji cało wyszedłeś , no i wiatrak utrwalony został; szkoda, że już bez skrzydeł :(
Dodano: 2013-09-26 20:07:58
różne bywają sytuacje, ta była szczególna... wyszło świetnie.
Autor: Waldemar Jan
Dodano: 2013-09-26 06:33:55