We wschodniej części Toruniu, wzdłuż koryta Wisły, od lat jak sięgam pamięcią było kilka stawów; w niektórych nawet kąpali się ludzie (ja także będąc dzieciakiem). Dziś ich brzegi zbyt mocno zarosły dziką roślinnością, więc tylko czasami można tu spotkać wędkarzy.
Autor: Lech Kadlec
Skomentuj