Barwne graffiti na gdańskim osiedlu

Nie, nie byłam tam chyba. Ale z pewnością jeszcze odwiedzę Warszawę, zapamiętam ten adres :)

Szkoda, że nie wszystkie graffiti są tak ładne. Widziałaś może, będąc w Warszawie, mur otaczający kościół dominikanów na Służewiu? Tam dopiero można oczopląsu dostać:-) Świetna sprawa, że został oddany we władanie fanom sztuki ulicznej. Nie każda praca jest co prawda najlepszej artystycznej jakości, ale przynajmniej jest kolorowo:)