W kotlinie, wśród kamieni
i pordzewiałych traw,
w posępny blask się mieni
ciemny i cichy staw.
/\"Ciemnosmreczyński staw\" Kazimierz Przerwa-Tetmajer/
Nad nim się piętrzą zwały
nagich, skrzesanych ścian,
mech pnie się osiwiały,
i kosodrzewu łan.
Niezmierna martwa głusza
zaległa skał tych kąt:
przeciągła pieśń pastusza
nigdy nie zabrzmi stąd.
Autor: Kajetana Snopek
Skomentuj